Mam przyjaciółkę, która twierdzi, że najlepsze prezenty, to te jadalne. Pomysł z ziarnami kawy pięknie wpisuje się właśnie w to założenie.
Wystarczą 3 elementy:
- kawa
- słoiczki
- coś do ozdoby (etykiety/sznurek/wstążki)
Jak połączyć te trzy rzeczy? Hmmm… Muszę przyznać, że to DIY jest tak proste, że aż trochę głupio mi je tu ze szczegółami opisywać. Może pomyślmy zaletach.
- Jest super-banalne.
- Przy odpowiedniej etykiecie utrzymanej w ślubnej kolorystyce będzie wydawało się naprawdę dopracowane.
- Zajmuje naprawdę mało czasu, nawet jeśli słoiczków miałoby być 150
Jedynym, na co powinnaś zwrócić uwagę, jest cena słoiczków. Jeżeli jesteś w stanie znaleźć je za 1-2 zł, cały pomysł się naprawdę opłaca. Pamiętaj jednak, że przy cenie 5 zł za sztukę i 200 gościach weselnych sama idea oszczędzania na własnoręcznie robionych upominkach niestety się zaciera. A naprawdę warto poszukać odpowiednich materiałów, żeby najbliżsi potrzymali nie tylko prezent, ale też powód do wspominania waszego wesela w długie zimowe wieczory lub piękne słoneczne poranki. Wypijmy za to :)
Zdjęcia i pomysł pochodzą ze strony Something Turquoise.
Umów się ze mną na konsultacje
Chcesz uniknąć błędów podczas przygotowań do wesela, oszczędzić czas i pieniądze? Napisz mi wiadomość ze szczegółami swoich rozterek i spotkajmy się, abym mogła przedstawić Ci rozwiązania. Dołącz do grona zrelaksowanych, uśmiechniętych panien młodych!
Napisz do mnie maila na justyna@koscielska.pl skorzystaj z formularza poniżej albo dowiedz się więcej »
Comments 2
Pingback: Absurdalne DIY ft. sukulenty – Weselne Przypadki
Pingback: DIY: kawa i herbata jako upominki dla gości. - Weselne Przypadki – Justyna Kościelska